- Gotowanie ryżu: Włóż ryż do średniego garnka, zalej wodą i postaw na ogniu. Doprowadź do wrzenia, a następnie zmniejsz ogień i gotuj przez 15-20 minut, aż woda praktycznie wyparuje.
- Dodanie mleka: Wlej mleko (możesz również użyć mleka sojowego, migdałowego, owsianego lub kokosowego; jeśli używasz gęstego mleka kokosowego, zmieszaj je z wodą w równych częściach). Dodaj sól i cukier. Możesz dodać także laskę cynamonu, kilka ziaren kardamonu lub strączek wanilii, wyjmując nasiona.
- Gotowanie na mleku: Zwiększ ogień, doprowadź prawie do wrzenia, następnie zmniejsz ogień i gotuj przez 20-25 minut, mieszając co jakiś czas. Na 10 minut przed końcem gotowania dodaj suszone owoce oraz mielony cynamon, kardamon i esencję waniliową.
- Końcowy etap: Wyłącz ogień, gdy ryż jest miękki, ale kasza ma jeszcze trochę płynnej konsystencji. Wyjmij laskę cynamonu i nasiona kardamonu. Jeśli dodajesz żółtka, wprowadź je w tym momencie do kaszy i gotuj na małym ogniu przez dodatkowe 3 minuty, ciągle mieszając (na tę ilość ryżu potrzeba 4-6 żółtek).
- Doprawianie: Spróbuj i dostosuj ilość soli oraz cukru. Przykryj garnek pokrywką i ręcznikiem i pozostaw na 20 minut.
Podanie:
Kasza powinna być gęsta, kremowa, dobrze ugotowana i miękka. Serwuj ją na ciepło, z kawałkiem masła lub różnymi dodatkami, takimi jak dżem, wiórki kokosowe czy brązowy cukier. Możesz również schłodzić kaszę w lodówce i podać ją na zimno.
Warto dodać, że w wielu krajach Europy “pudding ryżowy” jada się na ciepło, natomiast w Stanach Zjednoczonych to głównie zimny i dość słodki deser.
Dla mojego Głównego Degustatora, żółtka mają kluczowe znaczenie dla koloru puddingu ryżowego, ponieważ to właśnie tak przygotowywała go jego mama.
Smacznego!